Teatr Rondo zaprasza 24 lutego o godz. 19:00 na kolejne metafizyczne szaleństwo z cyklu „Urodziny Stasia”. Jedną z atrakcji wieczoru będzie premiera po przejściach - III wersja przedstawienia „Das Küchendrama czyli dość niesmaczna wariacja na temat "Matki" Witkacego w czterech koszmarnych częściach”.

Bilety: 20 zł normalny, 15 zł ulgowy

W tym roku towarzyszą nam okrągłe daty: 130 lat od urodzin pisarza, dramaturga i malarza Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacego), 100 lat od śmierci jego ojca – Stanisława Witkiewicza, wielkiego artysty, twórcy stylu zakopiańskiego, 50 lat słupskiej kolekcji prac Witkacego w Muzeum Pomorza Środkowego. Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraził hołd dla ich twórczości uchwałą okolicznościową w 2015 roku.

Te wyjątkowe okoliczności skłoniły nas do zaprezentowania Państwu niezwykłego spektaklu, który miał swoją premierę w 2002 r., w wykonaniu zawrotnego duetu Caryl Swift/Marcin Bortkiewicz w reżyserii Mistrza Stanisława Miedziewskiego. Nie zabraknie również wspaniałego gościa Macieja Witkiewicza, stryjecznego wnuka Witkacego.

„Das Küchendrama czyli dość niesmaczna wariacja na temat "Matki" Witkacego w czterech koszmarnych częściach”
scenariusz - Marcin Bortkiewicz
reżyseria - Stanisław Miedziewski
muzyka - Leszek Kułakowski
występują: Caryl Swift - Janina Węgorzewska/Matka, Marcin Bortkiewicz - Leon Węgorzewski/Syn, gość specjalny wieczoru: Maciej Witkiewicz

Publiczność prosimy o wyzbycie się wszelkiego podłego pragmatyzmu, wydumanej racjonalności i  zgniłego praktycyzmu (będziemy sprawdzać przy wejściu). W miarę możliwości uprasza się o unikanie spożywania  chleba naszego powszedniego, zwłaszcza z masłem. Ma to na celu oczyszczenie dusz niemytych i przygotowanie ciał na strawę metafizyczną.

Tego wieczoru kuchnia imienia „Instynktów żarcia i płodzenia” serwuje co następuje:

• Zbombonizowane potworności śmierdzące surowym mięsem i śledziami i rokforem i krajową psychiczną bryndzą,
• Wąparsje meksykańskie podlane sosami z nóg hugemonta,
• oraz trywuty, murbie na zimno, taftany na słodko-słono, kanapki z pieczonej gorgondylii i surowego fryku

Uwaga! Organizatorzy nie odpowiadają za utratę zmysłów obserwatorów!