Kolory jesieni już wkrótce zaczną ustępować listopadowej szarzyźnie... Jak sobie radzić, gdy dzień coraz krótszy, a za oknem głucho i ciemno? Czy wyjście do kina jest lekiem na jesienną melancholię? Naszą odpowiedź już znacie:)
Zwłaszcza że w listopadzie Rejsowy ekran rozbłyśnie blaskiem największych filmowych hitów tej jesieni:)
Listopadowy repertuar rozpoczynamy od nietypowej być może dla kina studyjnego propozycji: Maratonu Art Horroru. Na program wieczoru (2.11.) złożą się dwa nagradzane i doceniane na międzynarodowych festiwalach (Sundance i Berlinale) filmy, które umiejętnie korzystają z elementów grozy i fascynująco przetwarzają gatunkowe wzorce. W "Nieumarłych" pewnego dnia drodzy nieobecni wstają z grobów, ale nie to, by krzywdzić żyjących, tylko by wrócić do swoich domów, do wysłużonego fotela i położyć się we własnym łóżku. "Kąpiel diabła" natomiast to rozgrywająca się na austriackiej wsi sprzed trzech stuleci opowieść o młodej mężatce popadającej w depresję. Trudno film nazwać horrorem, to raczej doskonale udokumentowany historycznie folkowy dramat i okazja, by spojrzeć na realia życia naszych przodków z zupełnie nowej perspektywy. Początek pokazów o godzinie 18:00. Na wydarzenie obowiązują wyłącznie karnety w cenie 30 zł.
Gorącym obecnie tematem, nie tylko wśród osób zainteresowanych polityką, są wybory w Stanach Zjednoczonych. Zanim dowiemy się, jak będzie wyglądał świat po 5 listopada, zapraszamy do kina. Gęsty jak „Sukcesja”, bezwzględny jak „House of Cards”, wciągający jak „Adwokat diabła” - „Wybraniec” to jedna z najgłośniejszych i najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Filmowa opowieść o radykalnej metamorfozie młodego biznesmena, Donalda Trumpa, który pod skrzydłami wyrachowanego mistrza uczy się, jak grać o najwyższą stawkę i osiągać upragnione cele.
Równie kontrowersyjny, ale jakże interesujący temat znajdziemy w fascynującym thrillerze "Konklawe". Co ciekawe, ponownie w opisach filmu znajdujemy porównanie do głośnego serialu, tylko tym razem mamy "House of Cards” w Watykanie. Twórcy filmu pozwalają nam bowiem zajrzeć za kulisy owianego aurą tajemniczości wydarzenia: wyborów nowego papieża. Do Stolicy Apostolskiej zjeżdżają się kardynałowie z całego świata, zaostrza się walka o władzę, a na jaw zaczynają wychodzić kompromitujące tajemnice kolejnych kandydatów do Piotrowego tronu.
Zdecydowanie lżejsza w temacie będzie "Anora", komedia nagrodzona Złotą Palmą podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes, która pobiła serca widzów i krytyków. To opowieść o tancerce w klubie dla dorosłych, która na swojej drodze spotyka syna rosyjskiego oligarchy. Młodzi postanawiają wziąć ślub, jednak pojawiają się komplikacje, gdy rodzice chłopaka dowiadują się o związku i próbują unieważnić małżeństwo.
Jeszcze jeden film, tym razem zdobywca aż sześciu nagród na festiwalu w Wenecji, powinien przykuć naszą uwagę na listopadowym afiszu. "Zła nie ma" w reżyserii Ryûsuke Hamaguchiego ukazuje nam Japonię nieznaną, zanurzoną w świecie zachwycającej, dzikiej przyrody. Ten kojący, wyciszający film przypomina nam jednocześnie o potędze, która drzemie w pozornie bezbronnej naturze. Eksploatując jej zasoby, zapominamy, że wśród drzew śpią demony, które możemy nierozważnie obudzić.
Mnóstwo propozycji dla siebie w listopadowym repertuarze znajdą również ci, którzy preferują kinematografię polską. Szczególnie gorąco zapraszamy na pokaz przedpremierowy filmu Jana Matuszyńskiego "Minghun", którego klimat doskonale koresponduje z zadumą i refleksją towarzyszącą początkowi listopada. Po niedzielnym pokazie (3.11.) spotkamy się ponadto w sali TANGO z dr Martą Anną Sałapatą. Porozmawiamy o tym, jak współcześnie radzimy sobie z odejściem bliskiej osoby, jak język i rytuały mogą nas wspierać oraz jakie są różnice kulturowe w podejściu do śmierci. Rozmowę poprowadzi dr Grzegorz Piekarski. Początek seansu o godzinie 16:00.
Polecamy również "Sezony", inteligentną komedię, której akcja rozgrywa się w teatralnym świecie, zarówno na korytarzach i w garderobach, jak i na scenie. Film w satyryczny sposób opowiadający o kryzysie w aktorskim małżeństwie jest jednocześnie uniwersalną historią o miłości i relacjach międzyludzkich. Zabawną, lekką i niepozbawioną refleksji...
Jako że w poniedziałki Rejs jest nieczynny, na tradycyjny już w naszym repertuarze DZIEŃ KINA POLSKIEGO zapraszamy w niedzielę, 10 listopada. W programie znajdzie się ulubiona animacja dla najmłodszych, "Kicia Kocia", polski kandydat do Oscara "Pod wulkanem", a na zakończenie wieczoru doskonały film Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą". Pokazom towarzyszyć będą bezpłatne warsztaty tworzenia kotylionów (sala Tango, w godzinach 14.00 - 18.00).
Ale najpiękniejszym filmem, który możemy wam zarekomendować w listopadowym programie jest "Simona Kossak". Po znakomitym dokumencie otrzymujemy tym razem fabularyzowaną biografię miłośniczki przyrody i pierwszej ekolożki z Sandrą Drzymalską, Agatą Kuleszą i Jakubem Gierszałem w rolach głównych. Simona Kossak to inspirująca historia o niezależności i determinacji w poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi z pięknymi zdjęciami przyrody i znakomitą muzyką.
Kolejna niedziela (17 listopada) to kolejne wydarzenie: EDKA, czyli Europejski Dzień Kina Artystycznego. Dla młodych widzów i ich opiekunów zaplanowaliśmy "Paddingtona w Peru" i warsztaty familijne, dla nieco starszych przedpremierowy pokaz komedii "Kneecap. Hip-hopowa rewolucja", irlandzki kandydat do Oscara i zdobywca Nagrody Publiczności w Sundance, szalona opowieść o chłopakach z blokowisk, dla których rapowanie po irlandzku w zajętym przez Anglików Belfaście jest wyrazem politycznego sprzeciwu oraz wspomniany już wyżej romans Seana Bakera "Anora".
Miesiąc zakończymy przedpremierowym pokazem pełnometrażowego debiutu Marii Zbąskiej. "To nie mój film" to współczesna i pełna inteligentnego humoru opowieść o miłości. W czasach, gdy wszystko jest jednorazowe i łatwe do wymiany, małżeństwo z dziesięcioletnim stażem podejmuje próbę naprawy relacji. Próbę jednak nietypową: kupują sanki, ładują na nie tylko niezbędne rzeczy i ruszają brzegiem zimowego Bałtyku. Dla nas nie bez znaczenia będzie fakt, że zdjęcia do filmu w dużej części powstały w Ustce. Po pokazie w czwartek (28.11., godz. 18:00) w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego PROJEKCJA gościem kina REJS będzie reżyserka filmu Maria Zbąska, a spotkanie poprowadzi dziennikarz i krytyk filmowy Rafał Pawłowski.
W stałych rejsowych cyklach znajdziecie ponadto:
- Krótka historia polskiego Kina - O-bo, o-ba. Koniec cywilizacji (sobota, 9 listopada, godzina 16:00)
- Podróże ze sztuką - Andy Warhol. Amerykański sen (niedziela, 24 listopada, godzina 16:00)
A od 29 listopada do 8 grudnia już teraz zapraszamy na 19. edycję festiwalu MIEJSCE KOBIET. Szczegółowy program wydarzenia już wkrótce.
Zapraszamy jeszcze do zapoznania się z naszą publikacją zawierającą opisy filmów.
Do zobaczenia w kinie <3