21 stycznia 2016 gościem DKF PROJEKCJA była Gabriela Muskała. Aktorka spotkała się z widzami po filmie "Moje córki krowy". Obraz Kingi Dębskiej, entuzjastycznie przyjęty na 40. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (m.in. Nagroda Publiczności i Dziennikarzy), opowiada historię sióstr, które postawione w trudnej sytuacji życiowej zmuszone są współdziałać, mimo wzajemnej niechęci.
Podczas czwartkowego spotkania Gabriela Muskała mówiła o reakcjach widzów na film oraz jego ogromnej popularności, która była zaskoczeniem dla całej ekipy.
Zapytana o reakcje rodziny Kingi Dębskiej na "Moje córki krowy", mocno inspirowane prywatnymi doświadczeniami reżyserki, opowiadała o obawach zarówno ze strony najbliższych jak i zespołu filmowego, które w rezultacie okazały się bezpodstawne.
Odpowiadając na pytanie o niebanalny tytuł filmu nie ukrywała, że budził on początkowo kontrowersje. Aktorka wspomniała o alternatywnych propozycjach, które były brane pod uwagę, a także o odczuciu ulgi, kiedy postanowiono zostać przy tym oryginalnym, który nie tylko znakomicie oddawał trudne relacje bohaterów, ale również pozwolił filmowi się wyróżnić.
W kontekście zawodu, który uprawia, mówiła o trudnych powrotach do codzienności po intensywnym okresie pracy oraz inspiracjach, które czerpie z obserwacji otoczenia.